ZASADY ZDROWEGO ŻYCIA ZGODNIE Z TRADYCYJNĄ MEDYCYNĄ CHIŃSKĄ
Tradycyjna Medycyna Chińska (TMC) należy do najstarszych w historii świata. Można znaleźć w niej wiele wspaniałych wskazówek i analiz, niezwykle użytecznych również dzisiaj.
Tradycyjna Medycyna Chińska jest przekazem ustnym. Nie była podawana, nauczania za pomocą książek, lecz przez ok 5 tysięcy lat przekazywana była z nauczyciela-mistrza na ucznia (podobnie jak sztuki walki). Profesor Zbigniew Królicki podaje w swoim skrypcie „Tradycyjna Medycyna Chińska część I – podstawy” ciekawą informację dotyczącą procesu nauczania tajników medycyny. „Jeśli każdego dnia, przez 8 godzin uczylibyście się tej medycyny, tego systemu, potrzebowalibyście 6 lat na jego opanowanie. Jeśli jesteście bardzo dobrzy, macie dużo inwencji w sobie to , można by to uczynić w ciągu 3 lat.” Łatwo się możemy domyślić, że TMC nie jest medycyną pierwotną, skostniałą, przestarzała itp. Skoro przetrwała 5 tysięcy lat i nadal jest skuteczna to chyba coś w tym jest. W przeciwnym razie dawno zarzucono by jej praktykowanie. W czym zatem tkwi skuteczność TMC?
Na poziomie zewnętrznym większość ludzi zachodu postrzega TMC poprzez pryzmat akupunktury. Tak naprawdę akupunktura stanowi jedynie pewien procent TMC. W Chinach lekarz najpierw zalecał zmianę sposobu odżywiania się. Żywność może być cudownym lekarstwem. „Jesteś tym co jesz” - to nie tylko filozoficzna wydumka, lecz fakt. I tu zaczyna się pierwszy i chyba najważniejszy problem, ludzi zachodu. Jak mogę zrezygnować z golonki, schabowego, pizzy czy innych fastfood-ów.
Jeśli zmiana odżywiania nie jest wystarczająca lekarz TMC zaleca zioła. Jeśli i ta terapia jest mało skuteczna, wówczas może zastosować akupunkturę itp. Nie jest to jakiś sztywny schemat postępowania. Wszystko opiera się na prawidłowej diagnozie. Jeśli diagnoza jest niewłaściwa, nie pomoże żadne lekarstwo. Lekarz TMC stawia diagnozę na podstawie pulsu, wyglądu języka, sygnałów wizualnych na twarzy, dłoniach itp. oraz na podstawie odpowiedzi na pytania zadane pacjentowi. W tym miejscu chciałbym przytoczyć historię jednego z wielkich lekarzy starożytnych Chin BIAN QUE (V w. pne). Zaliczał się do tzw. Wędrownych lekarzy. Podczas swoich częstych podróży Bian Que pewnego dnia dotarł do państwa Qi. Tam dowiedział się, że książę Qi od jakiegoś czasu niedomaga. Bian Que udał się na dwór książęcy. Książę Qi, dowiedziawszy się, że tak popularny lekarz przebywa na dworze, przywołał go do siebie i polecił mu aby go zbadał. Bian Que, po zbadaniu pacjenta powiedział: „Wasza Wysokość jest chory. Choroba znajduje się pomiędzy skórą a mięsem. Jeśli nie rozpoczniemy zaraz leczenia, może dojść do pogorszenia się stanu chorego.” Książe jednak nie chciał nic słyszeć o chorobie i leczeniu! Po następnych pięciu dniach lekarz ponownie odwiedzil swojego pacjenta, zbadał go i powiedział: „Choroba osiągneła meridiany (kanały energetyczne). Jeśli nie będzie zaraz leczona do dojdzie do pogorszenia się stanu chorobowego.” Książę jednak nadal nie chciał słyszeć o chorobie i leczeniu. Po następnych pięciu dniach Bian Que ponownie przybył do księcia, zbadał go i powiedział: „Choroba osiągnęła żołądek i jelita. Bez leczenia będzie jeszcze gorzej.” Książę w dalszym ciągu nie wierzył lekarzowi i nie zgodził się na żadne leczenie. Bian Que wiedząc jak ciężko chory jest książę, szybko opuścił dwór. Wkrótce książę dostał bólów i kazał ponownie przyprowadzić Bian Que. Kiedy wysłańcy książęcy przybyli do jego zajazdu, Bien Que powiedział, co następuje: „ Kiedy choroba była między skórą i mięsem – najlepiej pomógłby odwar z ziół. Kiedy choroba osiągnęła meridiany – najlepsza byłaby akupunktura i moxa, kiedy choroba była w żołądku i w jelitach – może pomógłby winny (alkoholowy) wyciąg z ziół. Teraz jest już w kościach i nic więcej nie może pomóc pacjentowi!” Nie zwlekając Bian Que opóścił skrycie dwór książęcy i państwo Qi. Niedługo po tym książę zmarł.
W przeszłości, w Chinach płacono lekarzowi za to, że człowiek pozostawał w zdrowiu: gdy ktoś stawał się chory przestawał płacić za usługę! Oznacza to, że najważniejszą rzeczą było prowadzenie profilaktyki. Zadaniem lekarza było badać w taki sposób, aby dawać prognozy, by przewidywać następstwa faktów i odpowiednio do tego postępować.
Generalnie nie ma medycyny zachodniej, amerykańskiej, czy chińskiej. Jest jedna medycyna! Jej zadaniem jest leczyć chorego człowieka a nie służyć filozoficznym ideom. Niestety, możemy zaobserwować, że na rozwój medycyny duży wpływ wywierały i wywierają religijne, kulturowe i filozoficzne prądy myślowe. W Medycynie Chińskiej duże „piętno” wywarła filozofia taoistyczna. W medycynie zachodniej natomiast dominuje materializm. A wszystko to za sprawą niejakiego Kartezjusza. Rene Deskart (1596-1650), bo tak brzmi jego prawdziwe imię i nazwisko, był: filozofem, matematykiem, fizykiem, twórcą geometrii analitycznej. Czołowy przedstawiciel nowoczesnego racjonalizmu; głosił dualizm ducha i materii, uważając, że materia została wprowadzona w ruch przez Boga, po czym rozwija się zgodnie z własnymi prawami. Stworzył podwaliny pod nowożytną metodologię nauki! I tak to starożytna sztuka medyczna z upływem lat przeistoczyła się w naukę akademicką, która bardzo chętnie powołuje się na Hipokratesa (460-377 p. n. e.) zwanego ojcem medycyny, lecz z medycyną owego geniusza nie mającą nic wspólnego. Najważniejsze odkrycie Hipokratesa, pozostawione potomnym brzmi: „Choroby są procesem pozbywania się toksyn z organizmu. Symptomy są naturalną ochroną organizmu. Nazywamy je chorobami, lecz w rzeczywistości leczą choroby. Wszystkie choroby mają jedną przyczynę, choć objawiają się w różny sposób, w zależności od miejsca, w którym występują.” Skoro Hipokrates i jego uczniowie byli tak skuteczni, iż znał ich cały ówczesny świat, to dlaczego medycyna konwencjonalna ponosi wciąż nowe porażki w walce z chorobami. Jak już wspomniałem, Kartezjusz w swoim czasie był facetem New Age. Świat medycyny podchwycił tej styl. Lekarze rozpoczęli wyrokowanie, co się zwie popularnie diagnozą, a polega na ustaleniu rodzaju objawu chorobowego, nadaniu mu jakiejś tajemniczej nazwy (najczęściej łacińskiej, greckiej albo od nazwiska odkrywcy) i przypisaniu leku który ów objaw zablokuje, a chory dozna ulgi. W końcu sało się to, co stać się musiało: gdy już żaden lekarz nie był w stanie spamiętać mnożących się nazw objawów chorobowych i przyporządkowanych do nich leków – medycyna została podzielona na wąskie specjalizacje. Każda ściśle przyporządkowana odpowiedniej części ciała.
Tak zwaną medycynę konwencjonalną, czy akademicką zostawimy w spokoju, z jej własnymi problemami. Zajmijmy się natomiast tym, co dotyczy człowieka całościowo. Jego ciałem, umysłem, emociami, środowiskiem w jakim żyje, prawami kosmosu itp.
W tej rubryce znajdziecie ciekawostki z zakresu Tradycyjnej Medycyny Chińskiej, Ayurwedy, Medycyny Tybetańskiej oraz innych technik naturoterapeutycznych. Osoby rozczarowane tym, że nie jest to korespondencyjny kurs TMC itp. zapraszam na profesjonalne kursy i szkolenia.
TAO
Ying yang
W znacznym stopniu podstawą chińskiej medycyny są poglądy taoistyczne, których punktem wyjściowym jak i wszelkich chińskich poglądów na świat, jest TAO. TAO oznacza drogę, metodę, sposób w jaki wszechświat znajduje się w ciągłym ruchu, skomplikowane zasady dotyczące regularności pewnych zjawisk w nim występujących, inaczej mówiąc, wszelkie prawidłowości świata, przyrody i praw nimi rządzących. TAO to także droga, ścieżka, którą podróżują ludzie, droga natury i w końcu Droga Ostatecznej Rzeczywistości. Tylko ziemia jest Yin i tylko niebo jest Yang. Pozostałe rzeczy i czynności zawierają składniki zarówno Yin jaki i Yang. W starożytnych Chinach słoneczną stronę gór nazywano Yang, a ocienioną Yin. Ponieważ słońce pozornie jest w ruchu, więc w ciągu dnia ta sytuacja ulega zmianie. W Europie rozwinął się w ostatnim czasie pogląd, że Yin i Yang dotyczy tylko filozofii, psychologii, a nawet parapsychologii. W definiowaniu niewyjaśnionych zjawisk, wielu ich badaczy zwraca się w kierunku filozofii taoistycznej oraz pojęć Yin i Yang, w któym pojęcia te przedstawione są jako dwa absolutne przeciwieństwa: Yang jako dobro, zdrowie i siłę, natomiast Yin jako Zło, Choroba i słabości. Ma to bardzo mało wspólnego z zasadą Yin/Yang i jest jej europejskim wypaczeniem.
Zasada ta dotyczy rzeczy i czynności życia codziennego z którymi stykamy się na codzień. Weźmy na przykład zjawiska naturalne: Dzień jest Yang, noc jest Yin. Pory roku: wiosna i lato są Yang, jesień i zima Yin. Temperatura: ciepło jest Yang, zimno Yin, mężczyzna jest Yang, kobieta jest Yin. Waga: rzeczy lekkie sią Yang, rzeczy ciężkie są Yin. Pojęcia Yin i Yang można oczywiście odnieść do każdej dziedziny, najważniejszą rolę odgrywają one jednak w mecycynie. Wszystkie elementy anatomii, fizjologii człowieka zostały jej podporządkowane. Dolna połowa ciała ludzkiego, brzuch, wewnętrzne części kończyn, wnętrze ciała i XUE należą do Yin. Górna część ciała, plecy, powierzchniowe warstwy całego ciała należą do Yang. Podobnie wszystkie czynnośći fizjologiczne o charakterze opadającym należą do Yin, natomiast posiadające charakter wzrastający naleąż do Yang. Kierunek do wnętrza ciała jest Yin, na zewnątrz – Yang. Stabilizacja funkcji organizmu ludzkiego należy do Yin, a ich dynamiczny rozwój – do Yang. Rozróżniamy 6 organów jamistych FU: jelito grube, jelito cienkie, potrójny ogrzewacz, żółądek, pęcherzyk żółciowy oraz pęcherz moczowy. Wszystkie należą do Yang. 5 Narządów miąższowych – ZANG należy do Yin. Płuca, serce, śledziona i trzustka, wątroba, nerki. Osierdzie jest 6 organem należącym do YIN, chociaż jego anatomiczna struktura bardziej odpowiada organom jamistym. Każdemu z organów przynależy odpowiedni meridian (kanał energetyczny) Ying lub Yang.
Ogólnie meridiany (Jing Mo) dzielą się na:
  • - 12 meridianów głównych (Jing Mo)
  • - 12 paramedianów (Jing Bie)
  • - 8 meridianów nieparzystych (Qi Jing Ba Nei)
  • - meridiany siatkowe (Luo Mo)
Wszystkie meridiany włącznie z meridianami siatkowatymi, są, we wnętrzu ciała, ściśle połączone z odpowiednimi obiegami czynnościowymi i posiadają swoje ujście na zewnątrz poprzez 12 meridianów mięśniowych (Jing Qin) i 12 meridianów skórnych (Bi Pu).
Cała ta misterna sieć jest ze sobą połączona i wzajemnie od siebie zależna. Dlatego w TMC nie leczy się choroby lub pojedynczego organu bądź funkcji, lecz traktuje się człowieka jako mikrokosmos, jako kompletną całość, która odzwierciedla makrokosmos z wszelkimi jej prawami.
Kilka ogólnych pojęć stosowanych z TMC
Qi
– jest odpowiednikiem pojęcia „energia”. Qi jest indywidualną, aktywną formą energii i należy do Yang.
Shen (energia duchowa)
- jest wyższym rodzajem energii która zawiera duchowe poczynania, zdolność myślenia i świadomość. Shen, jako energia duchowa, nie jest bezpośrednio namacalna i należy do Yang.
Tien Qi (energia makrokosmosmiczna)
– oznacza energię niebiańską lub niebiańskie Qi. Ten rodzaj energii jest energią kosmosu która odpowiedzialna jest m. in. Za wpływy klimatyczne, pory roku itd.
Wei Qi
– jest rodzajem energii obronnej, która ogrzewa obiegi czynnościowe Yang i Yin, chroni je przed czynnikami chorobotwórczymi i jak każdy rodzaj energii należy do Yang.
Jin (aktywne soki ciała)
- należą do nich normalne płyny ciała, które są przezroczyste i mało zagęszczone. Należą one do płynów Jin-Ye i mają charakter Yang.
Hon
– jest aktywną stroną energii Shen i w wolnym tłumaczeniu oznacza ”duszę”. Hon jest Yang.
Xue
– jako substancja podstawowa jest rodzajem strukturalnej energii, którą każdy osobnik uzyskuje z przemiany energii pożywienia. Ta obca energia pożywienia ulega przemianom i nabiera charakteru płynów energetycznych. Xue w bardzo dużym przybliżeniu można określić jako „krew” i należy do Yin.
Jing (esencja)
– jest w medycynie chińskiej pojęciem bardzo trudnym, które w najlepszym przypadku przetłumaczyć można jako materię podstawową, z której zbudowany jest organizm ludzki. Jing należy do Yin, ale w stosunku do Xue jest raczej Yang.
Xing (kształt)
- należy do Yin. W przeciwieństwie do Tien Qui, która jest bardzo abstrakcyjna i wieloraka, kształt jest namacalnym konkretnym obiektem.
Ying Qi (Qi odżywcze)
- jest rodzajem energii budującej pochodzącej z pożywienia. Qi odżywcze powstaje z Qi obronnego (Zhen Qi). Jest to przeciwieństwo Qi obronnego (Wei Qi), powstałego również z Qi zasadniczego.
Ye (strukturalne soki ciała)
– należą do Yin. Xue składa się z Ye (strukturalne soki ciała) i z Jin (aktywne soki ciała). Z Qi pokarmowego (Gu Qi) poastają płyny Jin-Ye, które w nacyniach ulegają przemianie w Xue. Ye należy do Yin. W przeciwieństwie do płyno Jin (jasne płyny) płyny Ye są mętne.
5 elementów
WU-SHING
Pięć Elementów, Pięć Ruchów, Pięć Faz, Pięć Przemian
Około 2000 lat temu przed naszą erą w czasie panowania dynastii Zhou rozpoznano Yin i Yang jako dwuelementową podstawę medycyny. W postępowaniu leczniczym teoria Yin i Yang uzupełnia się wzajemnie z teorią Pięciu Elementów i trudno znaleźć wyraźne granice pomiędzy nimi. Teoria Pięciu Elementów to stara koncepcja budowy wszechświata. Według niej Wszechświat zbudowany jest z pięciu praelementów: Ognia, Ziemi, Metalu, Wody, Drzewa. Podstawą organizacyjną takiej budowy jest cykliczność i nieustanny ruch. Obraz Pięciu Elementów – żywiołów oraz ich energetycznego, zmiennego działania powstał pod wpływem zmieniających się pór roku. Każdy element „pobudza”, „rodzi”, „odżywia” element następujący po nim, tak jak każda pora wywołuje następstwo. Równocześnie każdy żywioł działa na inny hamująco i rozpraszająco, dążąc do zachowania równowagi.
Cykl odżywczy
Drzewo pobudza (rodzi) Ogień, Ogień tworzy Ziemię, Ziemia rodzi Metal, Metal pobudza (zatrzymuje) Wodę, Woda pobudza (odżywia) Drzewo.
Cykl Kontrolny (Destrukcyjny)
Drzewo hamuje (rozsadza korzeniami) Ziemię, Ziemia hamuje (zasupuje) Wodę, Woda hamuje (gasi) Ogień, Ogień hamuje (topi) Metal, Metal hamuje (tnie) Drzewo.
W przypadku nierównowagi energetycznej w organizmie, pojawiają się niedobory lub nadmiary energetyczne. Oba są szkodliwe, mimo, że pozornie nadmiar kojarzy się z czymś dobrym. Zdrowie, to harmonia między Yin i Yang.
Tytuł tego działu, to „Zasady zdrowego życia zgodnie z Tradycyjną Medycyną Chińską”. A ja rozpisuję się o chorobach. Ma to jednak swoje uzasadnienie. Bardzo trudno przekonać jest ludzi, którym przez kilkadziesiąt lat prano mózg, zapewniając, że tylko Nauka jest nieomylna, że to czego nie można zważyć, zmierzyć, ująć w definicję itp. nie istnieje. Wszystko co nie naukowe, to gusła, zabobony, ciemnogród ... Kto ponosi za to winę?!
Pospołu. Ludzie, ponieważ nie interesują się swoim zdrowiem, dopóki nie zachorują. A wtedy od lekarzy oczekują szybkiego ustąpienia dolegliwości. A lekarze, ponieważ wygodniej jest przepisać choremu lek, niż wpajać ludziom skomplikowane zasady profilaktyki prozdrowotnej. W obu przypadkach możemy powiedzieć śmiało. To tylko zwykle LENISTWO!!! Łatwiej połknąć tabletkę, niż trzy razy dziennie zaparzyć kubek ziół, pić je w określonych porach (rano lub wieczorem, na czczo lub po jedzeniu), a na dodatek trzeba jeszcze ten cholerny kubek umyć. To jeszcze nic w porównaniu z codzienną gimnastyką.
Akupunktura
Mam takie powiedzenie: „Twój umysł może żyć w pałacu lub w chlewie. Wybór należy do ciebie”. Dzięki pracy z umysłem ludzie potrafią czynić cuda, wyleczyć się z chorób które (jak twierdzi nauka) są nieuleczalne. Trzeba przede wszystkim zmienić nasz sposób postrzegania świata, sposób myślenia i to co wydaje się niemożliwe stanie się dziecinnie proste. Naturalne w swojej esencji.
Jak już wiemy aktualny stan przyrody oraz ludzkiego organizmu wyznaczany jest głównie przez dwie przeciwstawne siły. Yin I Yang. Zwykle w organizmie człowieka nie ma trwałej równowagi między Yin i Yang – harmonia taka jest stanem idealnym, do którego wciąż należy dążyć. W większości ludzi występuje przewaga Yin lub Yang, ewentualnie niedobór jednego bądź drugiego. Poza tym człowiek poddany jest systemowi oddziaływać, które wynikają z aktualnej fazy Yin i Yang w otaczającej przyrodzie. Ich faza wpływa również na wewnętrzną energię człowieka zwaną Qi. Zalecane regóły zdrowotne mają na celu dostosowanie człowieka do powyższych zjawisk kosmicznych. Nasze zachowanie nie powinno przeciwstawiać się siłom przyrody, lecz być z nimi w zgodzie. Cały czas trzeba wyrównywać braki, redukować nadmiary i dążyć do zrównoważenia przeciwstawnych sił. Stosuje się w tym celu odpowiednią dietę i ćwiczenia, masaże oraz techniki wpływająće na przepływ energii takich jak: akupunktura, akupresura, moxa itp.
POŻYWIENIE I JEGO WARTOŚCI ENERGETYCZNE
Chińska nauka o żywieniu przypisuje poszczególnym produktom żywnościowym cechy o naturze: „gorące”, „ciepłe”, „neutralne”, „chłodne”, „zimne”, opisując w ten sposób ich energetyczne oddziaływanie na człowieka. Na takim założeniu opiera się wiele podstawowych zasad bardzo zdrowej kuchni chińskiej. Pory roku i stany chorobowe cechują się nadmiarem gorąca lub zimna. Świadomie dobierając produkty żywnościowe i potrawy, można wyrównać zachwianą równowagę i zapobiegać chorobom. Odpowiednią dietą można także leczyć.
„Gorąca” żywność mobilizuje siły obronne organizmu i chroni przed jego wychłodzeniem. „Ciepła” rozgrzewa organizm. „Neutralna wzmacnia energię i poprawia harmonię między Yin i Yang. „Chłodna” sprzyja wytwarzaniu płynów ustrojowych, w tym krwi, oraz nawilża błony śluzowe i tkanki. „Zimne” pokarmy wypędzają wewnętrzne gorąco. Logiczne jest zatem to, że w poszczególnych porach roku należy wybierać żywność o określonej wartości energetycznej.
Porady wynikające z połączenia chłopskiego doświadczenia ze zdobyczami TMC podają wskazówki, w jaki sposób należy dbać o swoje zdrowie. Są one ułożone według 24 JE QI czyli zgodnie z rokiem słonecznym (15-16 dni w miesiącu).
Chiński kalendarz
Kaleńdarz chiński, w przeciwieństwie do zachodniego, łączy obieg Ziemi wokół Słońca (aspekt solarny) z ruchem Księżyca wokł Ziemi (aspekt lunarny). Nie będziemy zagłębiać się w tajniki chińskiej astronomii, lecz zgodnie z TMC wykorzystamy te doświadczenia w celu zachowania dobrego zdrowia, zapobiegania chorobom itp. Ludzie trenujący sztuki walki zwykle nie chorują, lub przechodzą stany chorobowe w łagodnej formie. Wynika to z aktywności, a co za tym idzie przyswajalności dużej ilości tlenu i kosmicznej Qi. „Ruch może zastąpić każde lekarstwo, lecz żaden lek nie zastąpi ruchu”, to jedne z najmądrzejszych słów jakie wypowiedziano. Są tak proste i oczywiste, że aż genialne. Jak już wspomniałem człowiek stale powinien dążyć do równowagi Yin i Yang. Najbardziej zrównoważonym ruchem jest: TAI CHI CHUAN, QI GONG, YOGA, AIKIDO oraz systemy oparte na prawidłowym oddychaniu. Czy to znaczy, że inne tzw. zewnętrzne sztuki walki są złe? Oczywiści, że nie! Jeden z moich nauczycieli Karate powiedział: „Jesteś młody więc musisz być aktywny”. Chodziło mu oczywiście o aktywność dominującą w młodym wieku – YANG. Młodzi wojownicy trenują ciężko fizycznie i jest to rodzaj wyrównania „nadmiaru” YANG. Problem zaczyna się wówczas, gdy trener „zaślepiony” wynikiem, medalem swojego podopiecznego, stosuje metody wyniszczające młody organizm. Bez właściwej odnowy biologicznej – nie chodzi tu o odnowę w chemicznych odżywkach – młody człowiek staje się wrakiem w ciągu 10-15 lat. Bardzo niebezpieczne są również kontuzje i urazy, które przypominają o sobie w późniejszym czasie. Wielu azjatyckich mistrzów zewnętrznego Kung-fu, w późniejszym okresie swego życia zaczyna ćwiczyć wewnętrznie kung-fu. Jest to mądrość wynikająca z pięciu przemian.
ZIMA
WIOSNA
LATO
PÓŹNE LATO
JESIEŃ